25 sierpnia

Plants vs. Zombies

 
    
Naklejki prezentowane w dzisiejszym poście dotyczą gry komputerowej Plants vs. Zombies. To jest jedyna gra, którą przeszłam do końca (może dlatego, że nie gram na komputerze? :P). Część z Was zapewne wie, na czym polega ta gra. Dla tych, którzy nie wiedzą, o co chodzi, napiszę w skrócie: Mamy do dyspozycji pole, na którym sadzimy rośliny. Te zaś są bronią na zombie. Poziom kończy się wtedy, gdy wytępimy wszystkie zombiaki z naszego pola. Brzmi mało ciekawie, ale gra bardzo wciąga. Można w nią zagrać nawet na stronach internetowych z grami online, więc każdy może za darmo spróbować swoich sił w tej grze. 
     
 
  
Wybaczcie, jeśli niezrozumiale wytłumaczyłabym fabułę, ale tylko na chwilę usiadłam do komputera. Do wykonania zdobienia użyłam naklejek z BornPrettyStore oraz lakieru p2 Color Victim nr 999 - Aloha Dreams. Koszt naklejek wynosi 2,86$ i można je kupić TUTAJ.
     
 
    
Przypominam o możliwości skorzystania z rabatu: 
 

13 komentarzy:

  1. Gram w to, gdy jest mi smutno ;) Słodkie te naklejki!

    OdpowiedzUsuń
  2. cudaczny kolor lakieru ale ma swój urok - w tę grę gra ślubny i czasami córka więc nie lubię jej bo wtedy nic do nich nie dociera ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne naklejki. Nie znam tej gry ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe śmieszne i pozytywne oczywiście ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. gra jest przemega :) jak nie gram w gry tak przeszłam ją kilkanaście razy :)
    naklejki świetne, też już robiłam z nimi mani :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kiedyś miałam hopla na tą grę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ahahahaha uśmiałam się :D Świetne paznokcie! Nie myślałam, że zombiaki będą na paznokciowych naklejkach, rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gry nie znam, ale pazurki wyglądają świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawe naklejki :D mój brat gra w tę grę, ja jeszcze nie miałam okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale wesołe zdobienie! ja niedawno ściągnęłam tę grę jak dali na Originie za darmo, ale nie grałam jakoś długo ;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger